Największą wartością każdego salonu są klienci, którzy regularnie wracają. Nie interesuje ich promocja u konkurencji ani to, że ktoś znajomy poleca inne miejsce. Fryzjer dla wielu osób jest niemal jak stomatolog czy ksiądz – kiedy znajdą tego właściwego, już z nim zostaną. Jak wykorzystać ten potencjał i przywiązać do siebie klienta na dobre?
Możesz mi zaufać
Szczerość to fundament każdego trwałego związku. Jeżeli uważasz, że tej pani źle będzie w grzywce, powiedz jej to w uprzejmy sposób i zaproponuj coś innego. Jeśli musisz podnieść ceny swoich usług, wytłumacz, że to konieczne, abyś mógł utrzymać je na najwyższym poziomie. Nie próbuj mamić klienta cudownym działaniem drogiego specyfiku, jeśli wiesz, że ten tańszy lepiej się u niego sprawdzi. Dzięki temu wszystkie Twoje rady będą traktowane jak wyraz troski.
Jak się udała impreza?
Zapisuj wszystkie informacje, które mogą Ci się przydać i uwierz, że to nie tylko numer kontaktowy czy typ włosów. Czesałeś klientkę na wesele? Kiedy przyjdzie znowu, zapytaj, jak się bawiła. Z pewnością doceni też, że pamiętasz, jaką kawę pije. I koniecznie dopytaj, jak sprawdziły się próbki kosmetyków, które od Ciebie dostała. Nie sposób oczywiście tych wszystkich danych zapamiętać. Można jednak korzystać z systemów, które pozwalają na prowadzenie kart klientów i zaglądać do nich przed wizytą.
Wiem, czego Ci trzeba
Na pewno jesteś zajętym człowiekiem. Twój klient także! Nie licz na to, że będzie mu się chciało szukać Twojego numeru i dzwonić (być może nawet kilka razy, jeśli akurat będzie zajęte). Wyjdź mu naprzeciw. W dobie internetu koniecznością staje się możliwość umawiania się online. Mając system do rezerwacji wizyt w salonie fryzjerskim, pozwalasz klientom na bukowanie zabiegów w niedzielę czy późnym wieczorem; wielu z nich tylko wtedy ma czas dla siebie. Pozwala on też umieścić przycisk “Zarezerwuj teraz” na Facebooku (o konieczności posiadania strony w tym serwisie chyba już nikogo nie trzeba dziś przekonywać?).
Nie ma za co!
Dostawanie prezentów jest fajne, ale świetnie jest też je dawać, zwłaszcza prowadząc biznes. Możesz wtedy liczyć na tzw. regułę wzajemności. Klient otrzymujący od Ciebie drobne upominki będzie się czuł zobowiązany dać coś w zamian – swoją obecność i swoje pieniądze. Automatyczny program lojalnościowy pozwala zbierać punkty za kolejne wizyty i odbierać nagrody czy rabaty za odpowiednią ich liczbę. Sprawdzą się też spontaniczne niespodzianki – “to Pani 10 wizyta, dziś modelowanie gratis!”.
Ku pamięci
Nie pozwól klientowi o sobie zapomnieć. Jakiś czas po wizycie wyślij SMS z przypomnieniem, że kolor warto odświeżyć. Żeby pamiętał o Tobie podczas codziennej pielęgnacji, poradź, jak ją wykonywać i daj próbki kosmetyków.
Budowanie lojalności to długi proces. Trzeba być cierpliwym, nienachalnym. Efekty są jednak warte zachodu – nie tylko dlatego, że klient będzie wracał po kolejne usługi. Taka osoba z biegiem czasu może stać się ambasadorem marki i przyciągać do Ciebie kolejnych klientów. Trudno o lepszą reklamę!