Network marketing, czyli marketing sieciowy to niemalże rewolucja w dziedzinie budowania biznesu, zarabiania i osiągania dochodu pasywnego. Rewolucja, która spotyka się liczną grupą zwolenników, co przeciwników. Formie biznesu, którą określa się również jako MLM, nie można jednak odebrać wielu plusów, które często stają przyczynkiem do rozpoczęcia przygody z marketingiem sieciowym.
Zalety nie do podważenia
Za jeden z najważniejszych plusów można uznać fakt, że by wystartować w marketingu sieciowym, nie potrzeba praktycznie niczego, poza niewielkim zapleczem finansowym. Przeważnie w kilkudziesięciu bądź kilkuset złotych zamyka się kupno pakietu startowego lub określanego jako podstawowy. Tylko tyle, by zacząć. Reszta to wiedza przekazywana od tych, którzy niegdyś zaczynali dokładnie tak samo. Zaczyna się praca, a wyniki zależne są od zaangażowania, ale wciąż mowa o realnych liczbach.
Atutem jest również fakt, że marketing sieciowy nie wiąże się z zawieraniem typowych umów o pracę, które niosą za sobą sporo konsekwencji. Tutaj przywilejem jest praca na własny rachunek, choć oczywiście zespołowa, ale bez konieczności na przykład zakładania działalności gospodarczej, jej rejestracji i ponoszenia wysokich kosztów. Z tym aspektem wiąże się również fakt bycia szefem swojego biznesu. Oczywiście na samej górze są szefowie spółek, które pracują w ten sposób, jednak to dana osoba decyduje o swoim czasie pracy i zaangażowaniu.
W marketingu sieciowym można budować biznes, który przynosi dodatkowy dochód. Równie dobrze można cały swój czas, niczym na etacie, poświęcić na osiąganie coraz lepszych wyników. A im wyżej się pniemy, tym więcej korzyści, rabatów, promocji czy ciekawych opcji, staje się dla nas dostępnych. Jak to wygląda w praktyce, można się przekonać dzięki StarLife.
Wiedza merytoryczna to kolejny punkt, który należy zaliczyć do plusów. W MLMie człowiek nieustannie się uczy. Wiedza przekazywana jest przez liderów. Pojawiają się szkolenia, które znacznie poszerzają horyzonty. To kolejno nauka pokonywania własnych słabości. Gdzie tu miejsce na kształtowanie charakteru?
Doskonalenie i zamiana negatywnego na pozytywne
Każdy z nas może wymienić cechy, które uważa za pozytywne, ale i negatywne. Te ostatnie można jednak zamienić właśnie na pozytywne. Pracując nad sobą, doskonaląc się i korzystając ze wsparcia innych. Marketing sieciowy to zatem nauka nie tylko stricte praktyczna i dotycząca biznesu. To także świetna okazja, by kształtować swój charakter i sprawiać, że niegdyś wady, dziś ustępują miejsca zaletom. W czym rzecz?
W marketingu sieciowym potrzeba zaangażowania i budowania biznesu tak naprawdę wspólnie z innymi. Komunikacja, wystąpienia publiczne, organizacja własnego czasu pracy i konsekwencja w działaniu. Kiedyś mieliśmy z tym problem, ale dzięki MLMowi zyskujemy na doskonale rozwiniętych umiejętnościach – tych, które wykorzystuje się w każdej dziedzinie życia. Każdy biznes wiąże się z nabywaniem pozytywnych cech lub ich wzmacnianiem – marketing sieciowy czyni to samo.